Święta Bożego Narodzenia. Salon pięknie przystrojony ozdobami, w oknach wiszą białe aniołki. Na środku pokoju stoi stół nakryty białym, haftowanym obrusem. Wokół niego siedzą członkowie rodziny: dziadkowie, wujkowie, rodzice, rodzeństwo, kuzyni. Pod obrusem babcia włożyła siano, na obrusie dwanaście potraw. Barszcz i uszka obowiązkowo. Słychać śpiew kolęd i fragmenty Biblii czytane przez członka rodziny.Wszyscy dzielą się opłatkiem, życząc sobie wesołych świąt, szczęścia i radości w Nowym Roku. W rogu stoi wiecznie zielona choinka, udekorowana rano przez dzieci. Bombki, aniołki, mikołaje, Gwiazda Betlejemska dumnie dekorują choinkę, zachwycając wszystkich swą urodą i blaskiem. Po prostu Święta idealne, jak w każdej Polskiej rodzinie. Ale chwila co tam robi choinka? Co roku jest to obowiązkowy element Świąt Bożego Narodzenia, ale czy kiedyś ktoś z Was zadał sobie pytanie, po co ona tam stoi? Na to pytanie spróbuje odpowiedzieć Wam ten artykuł, a więc zaczynajmy.

Na początku zadajmy sobie proste i jakże pomocne pytanie: Co to jest Choinka?
W encyklopediach internetowych znajdziemy takie stwierdzenie:
Choinka – ustrojone drzewko świerku lub jodły (rzadziej sosny), naturalne lub sztuczne, pierwotnie wiązane z przedchrześcijańską tradycją ludową i kultem wiecznie zielonego drzewka, a obecnie będące nieodłączną ozdobą w czasie świąt Bożego Narodzenia.
Jest to naukowe stwierdzenie, znaczenia słowa choinka, ale tak zwyczajnie, choinka to drzewo, najczęściej świerk, które w dniu Bożego Narodzenia przyozdabiamy w różne ozdoby m.in. bombki czy aniołki. To to jeden z wielu symboli Świąt. Dobrze a więc już wiemy co to jest choinka. Brawo!
Sprawdźmy teraz skąd wzięła się ta tradycja i dlaczego jest to właśnie świerk a nie brzoza? Też drzewo, pochodzi z lasu i o jakże niezaprzeczalnej urodzie. Jedynym problemem byłby transport, ale gałązki też mogą być. :) A więc oto skąd i dlaczego choinka przywędrowała z lasu do domu?
Dawniej na wsiach przyniesienie choinki do domu miało cechy kradzieży obrzędowej: gospodarz rankiem w Wigilię udawał się do lasu,
a wyniesiona z niego choinka czy gałęzie, „ukradzione” innemu światu,
za jaki postrzegany był las, miały przynieść złodziejowi szczęście.
Tradycja przynoszenia żywego drzewa do domu być może ma swe korzenie w
praktykowanym dawniej stawianiu w czasie adwentu przystrojonego drzewka w przedsionku kościoła.
Chodziło, głównie o to, że kradnąc część lasu, gospodarz (czyt. złodziej) zapewniał tym samym szczęście i dobrobyt sobie i rodzinie, bo las dba o swoich mieszkańców, więc przez to, że w domu mamy świerk to należymy do lasu i dlaczego miałby nie zadbać też o nas.
Jak na razie wiemy co to jest choinka i skąd się wzięła, ale dalej nie wiemy dlaczego ona, a nie co innego, przecież las ma nam tyle do zaoferowania? Oto odpowiedź: W wielu kulturach drzewo, zwłaszcza iglaste, jest uważane za symbol życia i odradzania się, trwania i płodności. Jako drzewko bożonarodzeniowe pojawiło się w XVI wieku, lecz prawdopodobnie już wcześniej występowało jako rajskie „drzewo poznania dobra i zła” w misteriach o Adamie i Ewie, wystawianych w wigilię Bożego Narodzenia. Jest to związek bardzo luźny i trudny do ustalenia, podobnie jak odwoływanie się do drzewa Krzyża z Golgoty, które, jak głosi legenda, zbito z rajskiego drzewa życia. Tradycja choinek narodziła się w Alzacji, gdzie wstawiano drzewka i ubierano je ozdobami z papieru i jabłkami (nawiązanie do rajskiego drzewa). Wielkim zwolennikiem tego zwyczaju był Marcin Luter, który zalecał spędzanie świąt w domowym zaciszu. Choinki więc szybko stały się popularne w protestanckich Niemczech.
W końcu zaczynamy coś rozumieć. Choinka jest to drzewo iglaste, najczęściej świerk, ma przynosić szczęście gospodarzowi oraz jego rodzinie, jest symbolem życia i co pochodzi z Niemiec!
Jakim cudem dostała się do nas do kraju i do całego świata, przecież w tych czasach nie było telewizji ani internetu a tym bardziej Facebooka czy Instagrama, nie mogliśmy zrobić tak po prostu zdjęcia obok choinki z podpisem "Oto ja i moja niesamowita choinka, ukradłem ją w lesie. Czyż nie wygląda pięknie?" No oczywiście, że tak na pewno to nie wyglądało, jak było naprawdę? Nieco później obyczaj ten przejął Kościół katolicki, rozpowszechniając go w krajach Europy Północnej i Środkowej. W XIX wieku choinka spopularyzowana została w Anglii i Francji, a potem w krajach Europy Południowej. Stała się w Europie najbardziej rozpoznawanym symbolem świąt Bożego Narodzenia.
Do Polski przenieśli ją niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku (w okresie zaborów)
i początkowo spotykana była jedynie w miastach. Stamtąd dopiero zwyczaj
ten przeniósł się na wieś, w większości wypierając tradycyjną polską
ozdobę, jaką była podłaźniczka czy jemioła, oraz zastępując znacznie starszy, słowiański zwyczaj (znany jeszcze z obchodów Święta Godowego) dekorowania snopu zboża, zwanego Diduchem.
Czas na coś co interesuje wszystkie dzieci, mianowicie ozdoby i prezenty. Jak każde grzeczne dziecko wie, najpierw trzeba przyozdobić choinkę do tego kupujemy, różne ozdoby m.im. kolorowe bombki, subtelne aniołki, okrągłe i uśmiechnięte Mikołaje, duża Gwiazda Betlejemska na szczyt i oczywiście najlepsze, obowiązkowa ozdoba każdej choinki, która przez całą wigilię kusi nas i wabi czyli słodycze. Najczęściej cukierki, czekolada i pierniki oraz orzechy i pomarańcze. Po wspólnej wieczerzy, (w niektórych krajach na drugi dzień) wychodzi przez komin Mikołaj, który niepostrzeżenie kładzie prezenty pod choinkę i z gracją i talentem, którego pozazdrościłby mu sam Ninja wychodzi przez ten sam komin do swoich sań, które wraz z reniferami zaparkował na dachu i odjeżdża.
Ale na poważnie skąd wzięły się te tradycje?
Dawnymi tradycyjnymi zdobieniami choinkowymi były ciastka, pierniczki
(wypiekane często w kształcie serc), orzechy, małe, czerwone tzw. rajskie
jabłuszka, własnoręcznie wykonywane w czasie adwentu ozdoby z bibuły,
kolorowych papierów, piórek, wydmuszek, słomy i źdźbeł traw, kłosów zbóż
itp. Na gałązkach w wieczór wigilijny zapalano świeczki i tzw. zimne ognie.
Współcześnie, w zależności od kraju, ubiera się je nieco inaczej.
Dekoruje się choinkę bombkami, cukierkami, papierowymi ozdobami (jak
dawniej), srebrnymi i złotymi włosami anielskimi. W większości krajów
drzewko ubiera wspólnie cała rodzina w dzień wigilijny. W krajach
znajdujących się pod wpływem tradycji angielskiej i amerykańskiej drzewko ubiera się wcześniej.
Co do prezentów: Do dzisiaj, w wigilijny wieczór pod choinką znajdują się prezenty,
przyniesione, w zależności od regionu, przez Aniołka, Dzieciątko,
Gwiazdkę, Gwiazdora lub Świętego Mikołaja.
Jest to tradycja rzadko spotykana w innych krajach, gdzie, jeśli w
ogóle jest taki zwyczaj, prezenty są ofiarowywane w Boże Narodzenie. W
niektórych tradycjach samo drzewko bywa niespodzianką dla dzieci i
gości.
Ile krajów tyle tradycji świątecznych, ale jedno jest pewne obojętnie jaki kraj i jaka religia. Święta to czas pokoju i wzajemnego miłosierdzia dzień, w którym każdy z nas powinien się weselić i radować. Ale jedno będzie zawsze, coś co od samego początku kojarzy nam się ze Świętami czyli tytułowa choinka. Ludzie mogą się zmienić tak samo jak zwyczaje i tradycję ale ona zostanie już na zawsze, zwiastując nam szczęście, radość i płodność.
Autor: Aleksandra Godzik